Pierwsza warstwa Ytonga staje się faktem
Ostatni tydzień przyniósł długo oczekiwane zmiany. Budowa ruszyła na całego, otrzymałem baner reklamowy z Xelli oraz hurtowni materiałów budowlanych i budujemy:
Fundamenty zabezpieczone styropianem i folią kubełkową:
W piątek przyjechał inżynier z Xelli i postawił przy pomocy niwelatora, po bloczku w każdym narożniku (trochę tych narożników w tym projekcie jest). Po postawieniu bloczków przeszkolił moją ekipę, która chce po budowie naszego domu uzyskać certyfikat - na zdjęciach poniżej przejęty i robiący za statystę podczas niwelowania, właściciel firmy, która buduje nasze cudo:
Ponieważ chłopaki nie mogli wytrzymać, po położeniu większej części pierwszej warstwy postanowili położyć kilka bloczków już wieczorem, a ja ich sprawdzałem poziomicą laserową - wyszło idealnie:
Ostatnie zdjęcie na dziś to tzw. rodzina inwestorów :)
Ekipa stwierdziła, że jak będzie ładna pogoda to 4 października będziemy układać strop.